Pytania do specjalisty

Najczęściej zadawane pytania

Wyślij list. Wymagane jest wypełnienie wszystkich pól oznaczonych gwiazdką (*).

Panie Doktorze z chęcią bym przyjechała do Pana z córką by dobrać ortosoczewki, ale to kawałek drogi. Wiem, że jest Pan specjalistą, organizuje Pan szkolenia nawet dla lekarzy. Proszę mi pomóc, ponieważ znalazłam bliżej nas Ośrodek, który też zajmuje się ortokorekcją.
W Pana wypowiedzi doczytałam się w internecie, że żeby je odpowiednio dobrać, trzeba znać wiele parametrów i dopiero na następnej wizycie można je odebrać. Proponują mi zakup tych soczewek od razu na pierwszej wizycie. Boję się, że mogą więc zostać źle dobrane. Czy jest wiele ich rodzajów i dopasowuje się do wady, czy raczej nie da się tego zrobić na pierwszej wizycie. Pytam Pana, bo jest Pan specjalistą z pozytywnymi opiniami ludzi w tej kwestii. Nie chciałabym kupić czegoś, co będzie bezużyteczne. Bardzo żałuję, że mamy tak daleko do Pana gabinetu.
Liczę na pomoc.

Z tego co wiem, tylko ortosoczewki o nazwie OrtoK (metodo określana jako Paragon CRT), produkowane przez firmę Paragon, dopasowuje się od razu, podczas jednej wizyty. Mam dwa zastrzeżenia do tej metody. Po pierwsze zastosowany materiał do budowy ortosoczewek firmy Paragon jest starego typu. Soczewki OrtoK wykonane są one z materiału o nazwie paragon HDS100 (http://www.paragonvision.com/ECP/ECP_HDS100.asp). Jak nazwa wskazuje, parametr transmisji dla tlenu Dk=100. Jest on w świetle obecnych badań naukowych zbyt niski aby zapewnić dostateczną ilość tlenu, dla całej rogówki oka, podczas snu. Praca naukowa, na którą powołują się specjaliści to badanie naukowców Harvitt DM oraz Bonanno JA (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10524787). Jak przeczyta Pani w załączonej klasycznej pracy naukowej, minimalna wartość transmisji tlenu dla oczu, tak aby uniknąć niedotlenienia podczas snu, to Dk/t=125. Szczególnie u dzieci jest to niesłychanie ważna wartość. Tylko trzy nowoczesne materiały (z których wykonuje się ortosoczewki) Boston XO2, Menicon Z oraz Optimum Extreme spełniają warunek odpowiedniej transmisji dla tlenu. Po drugie, średnica rogówek oczu u dzieci jest często inna niż u dorosłych. Mając magazyn ortosoczewek na miejscu mamy bardzo ograniczony wybów. Mają one tylko jedną średnicę, nie uwzględniają astygmatyzmu oka, są wykonane tylko z jednego materiału itd. Ortosoczewka wybrana z posiadanego magazynu, często nie będzie optymalnie dopasowana. Z tych powodów, osobiście nie polecam systemu Paragon CRT.

Chciałabym się dowiedzieć czy w Polsce są już dostępne soczewki kontaktowe dwuogniskowe? Jeżeli tak to jaka jest ich cena? Bardzo mnie te soczewki interesują ze względu na szybko pogłębiającą się krótkowzroczność mojego synka.

Dwuogniskowe soczewki kontaktowe są już dostępne w Polsce. Z soczewek miękkich polecam amerykańską firmę CooperVision, z soczewek twardych japońską firmę Menicon. Soczewki twarde są skuteczniejsze w hamowaniu narastania krótkowzroczności, lecz na początku noszenia (pierwsze 14 dni) są mniej komfortowe. Cena takich soczewek to odpowiednio 75zł za parę (soczewki miękkie na 1 miesiąc) oraz 1450zł za parę (soczewki twarde na 2 lata). Cena wizyty wynosi 150zł.

Mam pytanie dotyczące wieku stosowania soczewek ortokorekcyjnych, dlaczego w większości artykułów pisze, że te soczewki ortokorekcyjne powodują zmniejszenie narastanie wady wzroku u dzieci od 10 roku życia a u 9-latka już nie?

Nie ma prawnego ani medycznego limitu stosowanie ortokorekcji u dzieci. My obecnie stosujemy ortokorekcję u dzieci od pierwszych lat szkolnych, czyli od wieku 6 -7 lat. 9 lat jest już jak najbardziej odpowiednim wiekiem. Czasami dobrze jest jednak rozpocząć od noszenia soczewek miękkich dwuogniskowych przez 1 - 3 miesiące, aby przyzwyczaić oko do soczewek. Jest to dość indywidualny problem gdyż różne osoby w tym dzieci, różnie reagują na soczewki kontaktowe w ogóle.

Czy regularne noszenie okularów przy krótkowzroczności spowalnia postęp wady czy nie ma to większego znaczenia? (słyszałam różne opinie lekarzy)

Odpowiedź na Pani pytanie nie jest jednoznaczna. W małych wadach wzroku noszenie lub nienoszenie klasycznych okularów nie ma większego wpływu na narastanie krótkowzroczności. Stosowanie okularów dwuogniskowych może jednak przyczynić się do jej zatrzymania. W większych wadach, aby ostro widzieć trzeba mrużyć oczy i to mrużenie ma negatywny wpływ. Również w tym przypadku noszenie klasycznych okularów nie zabezpiecza przed dalszym narastaniem wady. Badania naukowe dowodzą, że jedynymi metodami spowalniającymi lub zatrzymującymi narastanie krótkowzroczności są: ortokorekcja lub soczewki kontaktowe dwuogniskowe.

Zwracam się do Pana Doktora z prośbą o udzielenie mi informacji czy do proponowanych przez Pana korekcji nadaje się przypadek mojej córki, która ma 13 lat i ma wadę wzroku: R -10,25 sph - 1,25 cyl, 168 ax , L -9,00 sph, -2,25 cyl, 167 ax.

Wada Pani córki jest zbyt duża, aby korygować ją za pomocą ortokorekcji. Aby jednak wpłynąć na zahamowanie ew. narastania wady proponujemy dwuogniskowe soczewki sztywne gazoprzepuszczalne z toryczną powierzchnią tylną. Można za pomocą takich soczewek całkowicie skorygować opisywaną wadę wzroku. Koszt takich soczewek to 1700 zł na 2 lata. Koszt wizyty 150zł.

Czy możliwe jest zmniejszenie wady wzroku bez żadnych operacji i specjalnych soczewek lub okularów? Mam 13 lat i od 4 klasy noszę zwykłe okulary. Moja wada wtedy wynosiła - 3, 5 a obecnie po 3 latach wynosi około -5. Mój obecny okulista nie robi kompletnie nic, aby spowolnić narastanie wady. Czy są szansę na choćby minimalne zmniejszenie tej wady?

Bez wykonania operacji oraz bez noszenia soczewek kontaktowych (w dzień lub w nocy) nie da się zmniejszyć wady wzroku. Należy jednak u Pani jak najszybciej rozważyć metody, które zatrzymają narastanie wady. Najskuteczniejszą metodą jest stosowanie soczewek ortokorekcyjnych tylko na noc (działają do wady max -5,25 D).Mniej skuteczną metodą jest noszenie soczewek miękkich dwuogniskowych. Jeszcze mniej skuteczne są okulary dwuogniskowe o koncentrycznej konstrukcji. Wszystkie te metody są opisane na naszej stronie kontrolakrotkowzrocznosci.waw.pl.

Mam 13 letnia córkę, krótkowidz od 3 lat, na początek -1,5 dioptrii teraz niestety -4 dioptrie, czy jest jakiś sposób, aby spowolnić narastanie wady? Okuliści, u których bywam, mówią, ze nic nie da się zrobić. Proszę o informacje

W opisywanym przez Panią przypadku doskonale sprawdzą się soczewki ortokorekcyjne. W 90% zatrzymują one narastanie krótkowzroczności u dzieci i młodzieży. Soczewki ortokorekcyjne zakłada się na noc, śpi się w nich, rano zdejmuje i widzi się dobrze bez okularów czy soczewek kontaktowych. Koszt pary takich najnowocześniejszych soczewek japońskiej firmy to 1800zł na 2 lata.

Dzień dobry. Proszę o informację, czy istnieje jakiś sposób spowolnienia krótkowzroczności dla dziecka z wadą 17,5 oko prawe i 6,5 oko lewe. Dziękuję

W przypadku tak dużej wady wzroku, jedynym rozwiązaniem są dwuogniskowe twarde soczewki kontaktowe. Nosi się je przez cały dzień, zdejmuje na noc. Przy takich mocach zamawiamy soczewki w niemieckiej firmie, z materiału o bardzo wysokiej transmisji tlenu (bardzo zdrowe dla oczu i dlatego można je polecać nawet dzieciom). Koszt pary takich soczewek na 2 lata (o ile wada nie ulegnie zmianie) to 1700zł.

U mojego dziecka (5 lat) wykryto bardzo poważną wadę wzroku: duża krótkowzroczność, duża różnowzroczność i duży astygmatyzm. Czy podjąłby się Pan leczenia go?

Najskuteczniejszą metodą w zahamowaniu narastania wady są ortosoczewki, lecz mają one pewne ograniczenia. Soczewki takie nosi się tylko w nocy (w dzień widzi się dobrze bez okularów czy zwykłych soczewek) lecz maksymalna możliwa wada, którą można skorygować to -5,25D.

Proszę o poradę, co można jeszcze zrobić by spowolnić narastanie krótkowzroczności. Jakie działania podjąć: dieta, ćwiczenia, zabiegi itp. Rok temu we wrześniu córka miała wadę R - 1,5; L- 1,75. Obecnie ma R - 3; L - 3. Córka ma 9 lat.

W opisywanym przez Pana przypadku doskonale sprawdzą się soczewki ortokorekcyjne. Jest to w chwili obecnej najskuteczniejsza metoda zatrzymująca narastanie krótkowzroczności.W 90% zatrzymują one narastanie wady u dzieci i młodzieży. Soczewki ortokorekcyjne zakłada się na noc, śpi się w nich, rano zdejmuje i widzi się dobrze bez okularów czy soczewek kontaktowych. Koszt pary takich najnowocześniejszych soczewek japońskiej firmy to 1800zł na 2 lata (starsza generacja szwajcarskiej firmy Galifa kosztuje 1200zł). Koszt wizyty konsultacyjnej wynosi 150zł. Wizytę należy planować z tygodniowym wyprzedzeniem. Pozytywnie wpływa też dieta, która w znaczący sposób ogranicza cukry proste (słodycze, napoje słodzone) oraz przebywanie na zewnątrz tzn. wystawianie się na działanie światła słonecznego (nawet zza chmur). Są to jednak tylko działania wspomagające.

Dlaczego inni okuliści, np ze szpitala dziecięcego w Warszawie nic nie mówią o tej metodzie leczenia?

Ortokorekcja i jej wpływ na hamowanie rozwoju krótkowzroczności jest stosunkowo nowym lecz dobrze udokumentowanym odkryciem. Brak popularności tej metody w Polsce i innych krajach europejskich upatruję w kilku następujących faktach:
  1. Metoda ortokorekcji jest najbardziej popularna w krajach azjatyckich, głównie w Japonii, które są obce naszej kulturze i niechętnie przyjmujemy wzorce ich postępowania mimo, że często są one o wiele bardziej nowoczesne niż Polskie.
  2. Stosowanie ortokorekcji wymaga specjalistycznego, dość kosztownego sprzętu, który nie jest powszechnie dostępny.
  3. Aby aplikować ortosoczewki konieczne jest ukończenie specjalistycznego kursu, który w Polsce organizowany jest bardzo rzadko.
Nie ma gwarancji, że stosując ortosoczewki wada wzroku nie będzie narastać, lecz o ile będzie to na pewno wolniej. Decydując się na noszenie zwykłych okularów jest wysoce prawdopodobne, że u dzieci i młodzieży szklonej krótkowzroczność będzie narastała w tempie od 0,50 do 1,00 D na rok.

Podczas badania wzroku wyszło, że mam niewielką krótkowzroczność (-0,5; -0,25). Pracuję przy komputerze ok. 7-8 godzin dziennie, więc domyślam się, że ta wada będzie się pogłębiać. Już teraz nie widzę z pewnej odległości. Zastanawiam się czy przy tak niedużej wadzie powinnam zakupić okulary i w jakich sytuacjach je nosić? Dodam, że mam 27 lat.

Wada wzroku u Pani nie jest duża lecz może się pogłębiać. Noszenie bądź nienoszenie okularów nie ma wpływu na narastanie wady przy takich mocach. Proponuję nosić okulary wtedy, gdy widzenie do dali nie jest ostre. Przy pracy z komputerem noszenie okularów nie jest konieczne. Gdy wada faktycznie wzrośnie nawet o 0,25D, proponujemy jak najszybciej zastosować ortokorekcję.

Chciałabym zapytać czy jest możliwość ortokorekcji przy dużej wadzie (noszę soczewki kontaktowe -8 i -9)?

Przy tak dużej wadzie soczewki ORTO nie będą działać. Jeżeli wada wzroku narasta a chcemy ją hamować, jedynym rozwiązaniem są soczewki twarde wieloogniskowe, noszone w ciągu dnia, tak jak zwykłe miękkie. Nie są one zbyt komfortowe na początku lecz potem jest ok. Wielu moich pacjentów nosi tego typu soczewki.

Do góry